Dla mnie najlepsza część Gwiezdnych Wojen. Piękne zwieńczenie nowej trylogii,i jednocześnie wyjaśnienie tego wszystkiego co działo się od Nowej Nadzieji.

Jak dla mnie ta walka na miecze zwanymi świetlnymi jest śmieszna.
Co chodzi o same filmy uważam że Filmy Gwiezdne Wojny część I, część II, część III, oraz Łotr jeszcze są w miarę możliwe do oglądnięcia. Natomiast Gwiezdne wojny część IV, część V, część VI, oraz te nowe Gwiezdne Wojny część VII część VIII, część IX te...

Pomysł był i wykonanie chwilami robi wrażenie, ale generalnie trochę efekciarski kicz. Aktorzy mieli potencjał, a jednak Lucas go nie wykorzystuje w pełni. Podoba mi się Hayden Christensen i Ian McDiarmid, ich relacją ten film stoi.

tzn. czy wyczuwał,że Anakin nadejdzie i go ocali czy jednak Mace go prawie pokonał
byłem tego przekonania ale przypomniałem sobie jak Palpatine wyczuł,że Obi Wan pokona Anakina więc może i tu też tak było(ogólnie dziwnie,że Windu byłby potężniejszy od Yody)

I szczerze mówiąc jestem nieco zawiedziony. Filmy są niby ok, ale poza samą kultowością Gwiezdnych Wojen nie ma w nich nic specjalnego. Bardzo długie części każdego z tych filmów mogą nudzić.

Można o tym filmie powiedzieć że były straszne dialogi (co jest prawdą, szczególnie te kwestie Anakina) ale scenariusz i sceny walki oraz muzyka to coś pięknego w tym filmie.
Walka Obi-wana z generałem Grievousem oraz pojedynek na Mustafar <3

Star Wars to taki supermarket - każdy sobie weźmie co mu pasuje. Jedni kochają mądrość wynikającą ze starej trylogii a dzieciaki (głównie) kochają miecze świetlne i płomienie buchające z jelca. Jedni nie chcą słyszeć o niczym co wyszło po 83' inni będą łykać kolejne filmy, choćby i o Jar Jar Binksie. Tylko czy to...

Obejrzałem ten film ponownie, dziś na Polsacie i niestety bardzo źle się zestarzał. Aktorstwo zawsze było drętwe, scenariusz nielogiczny, ale efekty specjalne oparte prawie wyłącznie na CGI to już dramat, film wygląda jak gra komputerowa. Jakoś w kinie 16 lat temu, niesiony sentymentem do star wars przymyklem oko na te...

Ja zorientowałem się dopiero jakieś trzy lata temu że stoi obok Imperatora kiedy patrzy z Vaderem na budowę Gwiazdy Śmierci.

Gdyby zdarzyło się tak , że po przeciwnych stronach mocy , w zaciętej walce na śmierć i życie zmierzyć mieli się ze sobą : Darth Moul z podwójnym mieczem świetlnym vs. generał Grievous z czterema mieczami , Luke Skywalker ( z umiejętnościami z Epizodu VI) z hrabią Dooku , stary Ben Kenobi( gdzieś około Epizodu IV) z...

Nie rozumiem co ludzie widzą w takim badziewiu jakim są Gwiezdne Wojny. Porażka. Tralalalala...

Witajcie! Chciałbym poruszyć dosyć ciekawy i nurtujący mnie temat. Otóż, który bohater sagi najlepiej umiał władać Mocą. Sithowie czy Jedi?
Palpatine czy Yoda? Darth Vader czy Obi-Wan? Mace Qui-Gon czy Darth Maul? a może Dooku? Czekam na odpowiedzi i pozdrawiam:D

Witam wszystkich
Mam ważne pytanie do wszystkich:
Kto lubi prequele a kto nie i jakie macie pomysły na remake całej trylogii prequeli :
-Co w niej naprawić
-Co trzeba wziąć pod uwagę
-I jak by fan ,Widz lub osoba która z tą trylogią ma wspomnienia dobre i złe jak by chciała ją naprawić?

"Can someone explain to me why I have to experience artificially created hostility towards Presidents 46, 44 and China? Sith tricks dont affected for me. I don't have a weak mind. Repeating the same trick for 3 years is not very smart since it flows over me like water over a duck."

cieszą się, smucą i wydają odgłosy bólu i konania gdy giną? Przecież to roboty.

I nie, nie są spójne, można pominą Mroczne Widmo i nic się niestanie, a wątek Anakina przemieniającego się w Vadera jest aż za szybko i niezgrabnie poprowadzony w tylko Zemście Sithów.

Najlepsza z trzech części przed starymi Gwiezdnymi Wojnami, ale i tak na więcej niż 3 nie zasługuje. Nie ma co porównywać do 4, 5 i 6, a teraz i 7. To jak zupełnie inna bajka. Stare części widziałem po kilkadziesiąt razy ! a z tych: 1 raz, 2 raz i 3 dwa razy.

24 minuta 53 sekunda i dalej macie jakieś 7 sekund by zobaczyć co ląduje o poziom niżej od promu przywożącego Jedi,,,,,,,

No, właśnie- kto płakał na filmie? Jestem bardzo ciekawa... Uważam, że ta część Gwiezdnych Wojen, tak, jak się spodziewałam- jest bardzo dramatyczna i oddziałowuje na emocje... Lubię takie filmy.